Biuletyn Informacji Publicznej

Biuletyn Informacji Publicznej

Elektroniczna Skrzynka Podawcza

Elektroniczna Skrzynka Podawcza
Projekty Unijne
 
Projekty Unijne

Gminny Portal Mapowy

gminny portal mapowy 02

Informator SMS

Informator SMS

Projekty dofinansowane
ze środków budżetu państwa
 
flaga pl

baner pmrr

Region Wielkopolska

UKE Ankieta

Raport MSWiA
Oddaj eletroodpady w dobre ręce
 
Kapela Kombinatorzy

Licznik odwiedzin

Dzisiaj4
Wczoraj57
W tym tygodniu61
W tym miesiącu967
Wszystkie519230

VCNT - Visitorcounter

Galeria

Aktualności

"Kombinatorzy" w muzycznej podróży do Mołdawii i Rumunii

Budzyńska kapela „Kombinatorzy" jest coraz bardziej rozpoznawalna wśród Polaków mieszkających poza granicami kraju. Muzycy kilkukrotnie podróżowali i koncertowali po Europie jak i USA. Pod koniec kwietnia kapela ruszyła w kolejne tournée. Jako kierunek obrali Mołdawię i miejscowość Bielce. Jest to drugie co do wielkości miasto, nazywane „północną stolicą" Mołdawii. To tam w jednej z dzielnic, założonej przez polskich imigrantów mieści się Dom Polski – centrum kulturalne i polskie serce na obczyźnie.

Koncert „Kombinatorów" wypełnił po brzegi salę. Można było zauważyć, jak ważne dla naszych rodaków jest obcowanie z polską muzyką. W osobnym repertuarze zaprezentował się także Jakub Herfort - budzyński wokalista. Do tego atmosferę radosnego biesiadowania podkreślił swoim gwarowym dowcipem - Mieczysław Góra - satyryk i gawędziarz.

Tam gdzie są Polacy, tam nie brakuje gościnności. Koncert "Kombinatorów" zakończył się wspólną kolacją. Polsko - mołdawska uczta przy "sarmalach" czyli małych porcjach ryżu i mięsa zawiniętych w kapustę to najlepsze uwieńczenie pobytu.

Z Mołdawii kapela wyruszyła do Rumunii, aby pod Suczewem poznać nietuzinkowe miejsce. Nowy Sołoniec to wyjątkowa miejscowość - w całości zamieszkana przez Polaków, Górali czadeckich. Dom Polski, który się tam znajduje służy nie tylko miejscowym Polakom, przyjmuje także jednorazowo 15 turystów. I takimi muzycznymi turystami zostali właśnie budzyńscy muzycy. W centrum, w kościele p.w. Zesłania Ducha Świętego, odbyła się msza w języku polskim, z udziałem "Kombinatorów", którzy grając na trąbkach, zadbali o oprawę muzyczną. Podobnie jak w Mołdawii, kapela zagrała koncert w Domu Polskim. Jednak najważniejsze było wspólne przebywanie z rodakami, poznawanie ich życia na co dzień, a także turystyczne odkrywanie Rumunii.

W drodze powrotnej "Kombinatorzy" ponownie zatrzymali się na Węgrzech - w końcu 3800 km do domu to nie bagatela. Tam mieli okazje zobaczyć winnice oraz słynne piwniczki winiarskie, które pamiętają smak i zapach najstarszego wina.

Budzyńscy muzycy w tym tournee połączyli dwie ważne rzeczy: radość muzykowania, oprawioną w pamięć o to kim jesteśmy, skąd się wywodzimy i jak ważne są nasze korzenie.

1 001

1 002

1 003

1 004